To jedziemy.
Mam go drugi dzień. Sprzęt robi wrażenie, ale, jest kilka ale:
1. Wadą dla mnie jest zagięty ekran. Może ładne, ale bardzo mało praktyczne.
2. Zagięty ekran powoduje, że boki są cieniutkie i ciężko się go podnosi ze stołu. Dodatkowo ramka jest śliska co utrudnia jeszcze bardziej branie telefonu do ręki.
3. Czujnik linii papilarnych: no jak już na testach wspominali, ja potwierdzam, demonem szybkości nie jest i twierdzę, że P9 odblokowuje się szybciej.
4. Czujnik linii papilarnych: umiejscowienie: za wysoko ciężko się się do niego - nie można było 1 cm niżej?
5. Czujnik linii papilarnych: co z tego, że przenieśli go pod aparat jak jest prawie nie wyczuwalny i ciężko w niego trafić.
6. Coś czujnik natężenia światła nie działa tak jak w telefonach do tej pory. Często w samochodzie sam muszę przesuwać suwak do satysfakcjonującej jasności a później w domu muszę obniżać, bo razi po oczach.
7. Wiem, że wielkość NOTE to jego zaleta, ale trzyma się go fatalnie w ręce (a mam średnio większe dłonie), dodatkowo wyślizguje się z dłoni. I tak 90% telefonów ląduje w pokrowcu to po co takie zabiegi? Powinno być praktycznie
8. Palcuje się bardz bardzo bardzo. Mam wersję czarną.
9. Nie działa wifi callIng - po aktualizacji działa.