Witam. Mam taki problem: smartfon po zmianie romu na lineagos działał normalnie przez rok. Po czym wylądował w szufladzie. Rozładował się do 0. Naładowałem go. Miał problem z uruchomieniem się, restarował się na logo operatora. Po kilku restartach włączył się. Działał normalnie, ale co rozładowanie miał problem z uruchomieniem się. Aż w ogóle przestał się uruchamiać - tylko restart do loga operatora i tak w kółko. Miałem problem z włączeniem trybu recovery, ale jak już wchodziłem w niego to nie restartował się. Sformatowałem go, wgrałem nowy system (też modyfikowany), ale problem nie zniknął. Przez fastboot wgrałem stockowe recovery, by wgrać stock rom, ale na tym recovery też restartował się. Tylko w trybie fastboot nie restartował się. Udało mi się włączyć w recovery formatowanie, ale okazało się, że podczas tej czynności też restartuje się i proces formatowania zaczyna się od nowa. Już nie mogę włączyć trybu fastboot.
Czy coś mógłbym zrobić, by przerwać to resetowanie i uratować tel?