Witam.
Kilka dni temu pojawił się problem z telefonem, mianowicie nagle ekran stał sie totalnie czarny, jakby telefon był wyłączony. Najpierw jednorazowe zdarzenie, później problem się rozwijał, do tego stopnia, że co kilka minut sytuacja się powtarzała, aktualnie telefon żadko kiedy się włącza. Najpierw myślałem, że telefon faktycznie się wyłącza, natomiast wieczorem, w ciemnym pokoju, zauważyłem, że telefon jakby traci całkowicie jasność ekranu, co jakies 5/10 sekund miga na czarno i nie da się nic zrobić. Ekran sie jakby freezuje, traci jasność prawie do 0. Chwilowo pomaga kombinacja=przycisk blokady+przyciszanie, ale po restarcie telefon działa max kilkaminut. CZy to problem z oprogramowaniem, czy raczej problem techniczny jakichś podzespołów. Z góry dzieki za rady