Z Honor 5x. Co do telefonów to moje wymagania nie są wygórowane. Ma mieć spory ekran (wzrok już nie ten?), bateria w miarę przyzwoicie trzymać i w miarę płynnie pracować. Aparat mnie nie bardzo interesuje, gry też, lecz audio już bardziej. I dla tego dźwięku kupiłem v30 (honorek trafił do lubej oczywiście ?). Powiem szczerze, że na początku byłem trochę zawiedziony, no bo telefon jak telefon a dźwięk wcale nie lepszy jaki miałem na honorze 5x przez otgz dragonfly. Jedyny plus że pozbyłem się przejściówek (kurde tyle kasy żeby pozbyć się przejściówek ?). Z czasem jednak, zaczął mi się coraz bardziej podobać, że się nie wiesza, że nfc, że szeroki kąt, że ... Efekt jest taki że jak coś robię na starym telefonie to się trochę irytuje, bo wolno, bo kolory wyblakłe, bo... Jednym słowem polubiłem moją v30-tkę. Jak dla mnie, mało wymagającego, ten fon jest za dobry. Ma tylko dwie wady, pierwsza że stresuję się żeby go nie uszkodzić, a druga że kradnie mi dużo czasu, bo ciężko mi się od niego oderwać ?, co nie miało miejsca w wypadku honora.
Pozdro zw13rzu