Temat, zaczyna powoli zanikać, a dziwnie przestarzałe newsy (bo dotyczące pierwszych dni września) są już przez czytelników, ignorowane. I tak jest to zdumiewające, że jeden artykulik w bezpłatnej gazetce rozdawanej za darmo na stacjach benzynowych, potrafił rozpalić wyobraźnię dziennikarzy z bardziej szanowanych tytułów. Karmiono się tym "newsem" prawie przez tydzień. A wszyscy, nawet dzieci w przedszkolu, wiedzą, że Note9 - wybucha.Samsung jeszcze długo, powinien się uczyć od Apple, jak się w takich wypadkach, postępuje. W świetle afery z Note7, trudno sobie wyobrazić, że absolutnie nikt na świecie, nie słyszał o tak spektakularnych wypadkach z udziałem iPhone:
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Można oczywiście te filmy mnożyć, ale nie o to chodzi. Wniosek jest jeden: media są bardzo wrażliwe na informacje o "płonących Samsungach", natomiast niezwykle tolerancyjne, jeśli chodzi o wybuchająceiPhone.
PS. Widzę, że pierwszy film ukazujący wybuch iPhone w aucie, jest już zdjęty z You Tube. I to odpowiedź dlaczego nie otrzymujemy informacji o samozapłonach w produkcjach Apple, a karmieni jesteśmy bez końca historyjkami o Note9...., Samsung długo musi się jednakuczyć od Apple pijaru.