Heh, tak szczerze mówiąc, to wygląda mi na mocno zabrudzoną albo porysowaną soczewkę i jeszcze jakby światło biło prosto na soczewkę (zdjęcia pod światło). Generalnie ten telefon posiada pierwszy w mojej historii aparat przedni, który jest tak dobry, że go używam. W moim poprzednim Galaxy S8 nawet w dzień wolałem obrócić telefon i na ślepo robić tylnym, bo przedni aparat to była porażka.
Nie mówię, że jest jakiś rewelacyjny, jest gorszy od tylnych, ale zdecydowanie jest ok, no i ma dość szeroki kąt jak dla mnie, no ale chyba HTC11 miał szerszy. Co sprawia, że dziwnie zmienia kolory? Może coś jest ustawione?(może niesławne upiększanie twarzy jest włączone?)
Fotka przed chwilą w łazience, myślę, że jak na telefon przednim aparatem jest bardzo spoko:
Spoiler
Co do zdjęć na imprezie, cóż, to jest loteria, ostatnio szwagier wymienił w całym domu światła na LEDowe, więc jest to wyzwanie dla aparatu, gdyż to światło mruga. W zależności na jaką milisekundę się trafi jest ciemniej lub jaśniej i aparaty warują. Więc pół na pół zdjęć wychodzi lipne, ale też naprawdę sporo wyszło mi ok. No i oczywiście zdjęcia w ruchu po ciemku to nawet lustrzanką bez lampy mijają się z celem.