Panowie, trochę rzeczowej dyskusji, proszę.
Pyskówki są nie na miejscu. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie i postępować według własnego uznania. Proszę to uszanować. To się nazywa "wolność" i póki co jako tako jest zagwarantowane wKonstytucji.
A Normy ISO nie są podstawą prawną, są dobrowolne i ustalane indywidualnie.
Nawet Polskie Normy nie są podstawą prawną jeśli dane Rozporządzenie (czasem Ustawa) nie wskaże danej Normy jako wyznacznik postępowania.