Siemaneczko.
Ostatnio popsuł mi się zegarek i wpadłem na pomysł przetestowania smartbanda. Zacząłem ostatnio ostro ćwiczyć więc taki bajerek byłby fajny i przydatny. Słyszałem że Xiaomi Mi Band 3 jest tanie i dobre, jednak wygląda tak, że nie ubiorę go ani do koszuli, a niestety w niej chodzę na codzień
Myślałem też o Huawei Color Band 2 - jak widać fortuny wydawać nie chcę, bo może się skończyć tym że trafi do szuflady. Ćwiczę głównie na siłowni, jeśli ma to jakieś znaczenie dla monitorowania aktywności. Czy ten Huawei będzie wyborem co najmniej niezłym?
Jest coś innego na co warto zwrócić uwagę?
Wiem że w temacie wymieniłem 300zł, a tutaj to propozycja za 100 i 130zł, ale nie wiem w czym biją droższe urządzenia te budżetowe rozwiązania 😃