W pierwszym poście pisałem, że tryby awaryjne (czyli recovery i fastboot) nie działają, bo nie działały, próbowałem każdego przynajmniej po 5 razy. Teraz, po przetestowaniu wszystkich sposobów uruchomiłem je jeszcze raz, a recovery o dziwo się odpalił. Mogłem zrobić wipe i go zrobiłem. Wydawało się, że nie pomogło, bo 2 razy nie mogłem odpalić telefonu. O dziwo po 3 razie (i 3 wyjęciu baterii) odpalił się. To chyba dlatego ten model HTC jest Magic ;-) Nie mogę tego pojąć i nie wiem doprawdy co mu pomogło. Niemniej dziękuję wszystkim za pomoc :-)
//Krzysiec: Na przyszłość nazywaj rzeczy po imieniu 🙂 Recovery i Fastboot to zadne tryby awarjne stad mozna by błędne wnioski wyciągac co tez zostało poczynione 🙂 Niemniej - problem rozwiązany - temat zamkniety. Pozdrawiam.