Ja też przesiadam się z OnePlusa 5T i pod względem baterii jestem niesamowicie rozczarowany S10e.
Telefon odłączony od ładowarki dzisiaj rano o 5:30, SOT nieco ponad 2 godziny, a ma teraz 52% baterii.
Byłoby ok, gdyby nie fakt, że:
- nie używam Facebooka, Instagrama, Whatsappa, snapchata, z takich appek tylko Messenger Lite a i to bez powiadomień + bez zezwolenia na działanie w tle
- wyłączyłem masę wbudowanych rzeczy (Always on Display, wybudzanie dotykiem, podświetlenie krawędziowe)
- wyłączyłem coś, co dla mnie jest bloatware tj. pakiet office, Samsunga Health itd.
- korzystam głównie z Chrome, nieco z poczty, nie jest to nic intensywnego, w ogóle nie gram
- na niczym oprócz telefonu/sms nie mam powiadomień, dodatkowo na niektóre narzucone restrykcje od działania w tle
Ogólnie mówiąc, użytkuję bardzo, bardzo skromnie...
Nieco ponad roczny 5T pozwalał przy takim użytkowaniu zrobić 6 godzin SOT przy działaniu 48 godzin od ładowania.
Na chwilę obecną pod względem baterii S10e jest dla mnie porażką po całości 🙁