Ogólnie niektórzy chyba nie rozumieją sensu posiadania takich słuchawek. Nikt kto szuka super hiper dźwięku do odsłuchu w domu na fotelu z cygarem w dłoni, nie kupi słuchawek bluetooth, tylko wyda kilka albo kilkadziesiąt tys zł na słuchawki lub kolumny odsłuchowe.
Dźwięk z Buds jest idealny do wyjścia na zewnątrz. Rower, bieganie i tak dalej. I do takich rzeczy brzmienie jest świetne.
Sam na kablu używałem do niedawna Yamaha EPH-100 za 600 zł. Ale będąc na rowerze i tak nie było możliwe dostrzec żadnej różnicy bo człowiek zajmuje się czymś innym.