Spędziłem z P20 Pro już tydzień więc podzielę się z Wami moimi odczuciami co do telefonu. Nie znajdziecie w opinii odniesień do N8/S8/S8+/S9 czy też S9+ bo nie miałem z tymi telefonami styczności dłuższej niż obracanie ich na sklepowej wystawie. Miałem za S7 i Mate 9 więc być może jakieś porównania do tych telefonów się pojawią.
Zacznę może trochę nietypowo ale od podsumowania. Telefon wywarł i nadal wywiera na mnie bardzo dobre wrażenie i zdecydowanie kupiłbym go raz jeszcze. Dla mnie w telefonie najważniejsze są aparat główny, bateria i komfort używania. Przez ten ostatni rozumiem czytelność wyświetlacza w każdych warunkach, łatwość odblokowywania telefonu, łatwość parowania telefonu z innymi urządzeniami oraz ogólne wrażenia z użytkowania. Pod tym względem telefon spełnia moje potrzeby. Zdjęcia w każdych warunkach robi bardzo dobre i rozumiem przez to ogólny odbiór zdjęć, a nie to czy np. kolory na nich są wierne rzeczywistości. Od aparatu oczekuję, ze zdjęcia nim wykonane będą przede wszystkim ostre, wystarczająco szczegółowe i żeby oglądanie ich na 50 calowym TV było przyjemne. Ważne dla mnie jest też to żebym nie musiał się dużo bawić przy ich obróbce przed ich wydrukowaniem. Pod tym względem aparat w P20 Pro sprawuje się wyśmienicie. Zdjęcia są zawsze ostre i szczegółowe, a AI odpowiednio je "upiększa" przez co nie muszę bawić się w ich obróbkę przed wydrukiem (chociaż przyznam, że tryb Roślinność jest dla mnie nieużywalny bo za mocno podkręca kolory). Domyślam się, że jest to spowodowane narzekaniami na ten tryb w Mate 10 Pro gdzie kolory były z kolei w tym trybie wyblakłe. Poza tym aparat dla mnie bomba, zwłaszcza nieporuszone zdjęcia przy długim czasie naświetlania (w Mate 9 bez statywu nie dało się zrobić ostrego zdjęcia z naświetlanie dłuższym niż 1 sek, tutaj udaje mi się dobić nawet do 6 sek - jednym słowem rewelacja).
Jeśli chodzi o baterię to jestem wymagającym użytkowaniem i np. S7 zdarzało mi się ładować dwa razy w ciągu dnia (tzn. odłączyłem telefon od ładowarki ok 5 rano, doladowywałem go pierwszy raz ok 14 i drugi ok 20, spać kładłem się ok 23 i wtedy podłączałem go nocne ładowanie). Naturalnie P20 Pro użytkuję w taki sam sposób i bateria spokojnie stercza mi od 5 do 23. W tym jest ok 2,5 godz nawigacji, godzina rozmów, kilkanaście smsów, rozmowy na hangoutsie, messengerze, trochę fb, muzyka ze Spotyfi przez ok 1 godz na słuchawkach bluetooth, lokalizacja włączona cały czas wraz z WiFi+, bluetooth dodatkowo przez 2,5 godz (sparowanie z zestawem głośnomówiącym w samochodzie), synchronizacja, w tym jednego konta Gmail w trybie push oraz przeglądanie neta przez chrome i trochę yt. SOT wychodzi mi ok 5-6 godz. Jednym słowem dla mnie super [emoji108]!
Do tego dochodzi bardzo dobre video w HD 30 klatek na sek (więcej nie potrzebuję). Aplikacja aparatu także bardzo mi się podoba, fajna jest zwłaszcza opcja szybkiego zrobienia zdjęcia na zablokowanym ekranie (próbowałem kilka razy i zdjęcia zawsze wychodziły dobrze i ostre, choć bez AI). Jedyną rzeczą jaką nie podoba mi się w aplikacji aparatu to to, że jej włączenie powoduje zatrzymanie odtwarzania muzyki przez Spotyfi. Również sterowanie głosem mogłoby być lepsze (komenda Chees) - w S7 działało to lepiej.
Jeśli chodzi o komfort użytkowania to jest dla mnie na bardzo wysokim poziomie i tego właśnie oczekiwałem od telefonu za 3,5k zł. Duży ekran, z idealne dla mnie wyważonymi kolorami, duża powierzchnia robocza, idealny czytnik linii papilarnych z bardzo przyjemną obsługą gestów, płynne działanie i bardzo dobry chwyt i wyważenie telefonu. To wszystko sprawia że zdecydowanie kupiłbym ten telefon raz jeszcze.
Minusy? Jasne, że są. Przykładowo jakość dźwięku na słuchawkach bluetooth - dźwięk jest dla mnie bardziej płaski niż na S7 czy Mate 9. Oprócz tego niektóre opcje w EMUI zostały jakość dziwnie pochowane względem Mate 9 przez co muszę się ich czasem trochę naszuakać. No i czasem dziwne rozwiązania np. w stockowym zegarku żeby ustawić godzinę budzika trzeba kręcić dwoma wirtualnymi pokrętłami. Czemu nie można po prostu wpisać godziny z klawiatury? Tego nie wie chyba nie nikt. No i ostatnie, ekran w pełnym słońcu mógłby być jaśniejszy. Więcej uwag nie mam i tak jak pisałem na wstępie kupiłbym go jeszcze raz.
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka