Zauważyliście wielką wadę w aparacie w p30pro która mimo wyłączenia trybu Ai ingeruje mocno w zdjęcie już po jego zrobieniu, zdjęcia są bardzo często zupełnie inne na podglądzie niż w w wygenerowanym JPGu, na podglądzie wszystkie pięknie, a po otworzeniu zdjęcia w przeglądarce jest jakiś dramat, huawei jeszcze chyba nie wie że po to jest wyświetlacz aby pokazywał efekt końcowy zdjęcia, a nie robił takich niespodzianek, widać to też przy zdjęciach seryjnych, pojedyncze zdjęcie tej samej sceny wygląda zupełnie inaczej niz robiąc zdjęcia seryjne, MASAKRA. Szczególnie w mocno kontrastowych scenach, typu słońce, las itd, balans bieli potrafi kompletnie zepesuć zdjęcie, bo na podglądzie jest super, a plik wynikowy nadaje się do kosza labo dużej obróbki, w trybie PRO w miarę trzyma parametry ale co z tego jak niema tam trybu seryjnego !! tak niedorobionego smartfona jeszcze nie miałem, niby super aparaty ale softwarowo to porażka.
W trybie video też gorzej niż źle, widać że tworzył to niemający pojęcia o fotografii i filmowaniu zespół ludzi, np skokowa zmiana ekspozycji potrafi zepsuć każdy film, szczególnie na szerokim obiektywie jest dramat, efekt migotania co sekundę albo kilka przy praktycznie niezmiennej scenerii, gdzie w aparatach, smartfonach innych firm lata temu sobie z tym poradzili.
Z punktu widzenia trochę bardziej zaawansowanego fotoamatora mogę napisać że huawei zepsuł kiepskim oprogramowaniem tak rewelacyjny aparat ( aparaty ) Nie intuicyjność i brak wielu funkcji poraża kogoś kto miał z wieloma aparatami i smartfonami do czynienia. Można tym smartfonem zrobić rewelacyjne zdjęcie ale odsetek zepsutych zdjęć jest ogromny, nieprzewidywalność aplikacji aparat w p30pro jest niedopuszczalna. Oby to poprawili szybko choć obawiam się że niema na to wielkich szans.
Wrzucę później kilka przykładów, ale najlepiej sami u siebie sprawdźcie czy macie to samo, wystarczy dokładnie się przyjrzeć zdjęciom zaraz po ich zrobieniu.