Darujcie sobie Mi9. Telefon sam w sobie może nie jest zły ale MIUI jest niedorobione na każdym kroku.
Mam Mi9 i mogę opisać jego wady.
1. Czujnik światła to porażka, nigdy jeszcze nie trafił w punkt. Na S7 ani razu nie użyłem suwaka jasności, tutaj cały czas to robię.
2. Ekran, niby amoled od Samsunga, ale chyba najtańszy dostępny lub Xiaomi nie radzi sobie nawet z tym. Porównałem ostatnio z Galaxy A50 i niestety, Mi9 nie ma startu do Samsunga. Całkiem inna jakość.
3. Brak jacka.
4. Czytnik linii papilarnych, niby aktywny, ale tylko w ok 30%, bo 7/10 razy nie zadziała przy wygaszonym ekranie.
5. Bardzo wiele braków w samej nakładce, poza tym jest niespojna wizualnie, ubija aplikacje, nie ma ikon powiadomień, nawet głupia zmiana motywu wymaga grzebania w ustawieniach. MIUI to najslabsza nakładka na rynku obecnie.
6. AoD, tutaj tzw ekran zgodny z otoczeniem (cokolwiek to znaczy) to dno i kilometr mułu. Cały czas świeci z maksymalną jasnością, jest tylko kilka opcji, każda oferuje to samo, zero konfiguracji.
7. W każdej przeglądarce jak odpalisz film to po chwili się zatrzyma i trzeba ręcznie na suwaku postępu go ruszyć żeby działał dalej.
8. NFC to loteria, albo trafisz w ustawienie, albo najesz się wstydu w sklepie.
9. Nie pamięta ustawień dźwięku na urządzeniach BT.
10. Po jakimś czasie przestaje wysyłać powiadomienia do zegarka po BT. Pomaga wyłącznie reset telefonu.
I pewnie jeszcze kilka innych by się znalazło...
Jako posiadacz Mi9 NIE POLECAM!