Nie było takiego modelu jak Note7 Edge. Raczej chodziło o Samsunga Galaxy Note Edge. Byłprodukowany równolegle z Note4 i posiadał jedno zagięcie ekranu po prawej stronie. Było dość duże ipowrotu do tej technologii, raczej nie przewiduję. W spekulacjach dotyczących Note10, dla mnie mało prawdopodobne jest to, że słabszy model - Note10e, będzie miał aż tak słabą specyfikację i mały jak na smartfon biznesowy, wyświetlacz. Nie wiem na jaką grupę docelową liczy producent. Na pewno nie na właścicieli poprzedniego modelu, czyliNote9.
OnePlus7Pro, zapowiada się zacnie. Szczególnie brak notcha i wysuwana kamera może imponować. Z drugiej strony, ciekawawielkość wyświetlacza - 6,7 cala, trochętraci na znaczeniu przez zastosowane proporcje. Ze zdjęć wygląda to co najmniej na 19,5:9, więc dla mnie jest to nie do przyjęcia. Poza tym mam już jeden flagowy model chińskiego producenta i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że ich technologia jest mocno przereklamowana i do Samsunga pozostało im jeszcze ładnych kilka lat ( nie uwzględniając oczywiście aparatu, gdzie Sami ostatnio lekko się wycofał).