Witam,
Moja Motka ma 1,5 roku i starałem się nie używać turbo ładowarki, stawiałem, że stąd te problemy z bateriami. Niestety od jakiegoś czasu zaczęła wariować. Przede wszystkim telefon wyłącza się przy okolo 20-35% co jest baardzo irytujące. Wykrzyknik na ekranie i kaput, trzeba podłączyć ładowarkę, a kiedy to robię to nagle znowu jest 23%.Podejrzewam, że Pokemon GO zrobiło swoje, tych cykli ładowania było zbyt dużo. W tym telefonie nic mi nie brakuje, kiedyś ciągle je wymieniałem, ale właściwie po co mi to, jeszcze z rok może mi posłużyć.
Do sedna: polecicie jakiś serwis, gdzie wymienią mi baterię? Jestem z Łodzi. Na allegro widzę, że na Młynarskiej 23 w Warszawie wymieniają, koszt to 200zł.
Pozdrawiam,
Michał
Mały update:
Skorzystałem z gwarancji. Czytając opinie o serwisie CTDI bardzo się cykałem, ale pomyślałem, że najwyżej odeślę raz jeszcze jeśli coś spieprzą. Nie spieprzyli. Po około tygodniu telefon był z powrotem. Uznano gwarancję na fakturę bestcena (najpierw napisałem do Motoroli, aby być pewnym). Wszystko z telefonem ok, spasowali go idealnie. Wymienili dodatkowo kilka innych części, jest lista z kodami producenta, więc nie jestem pewny, ale chyba w tym przednią szybkę. Mimo, że była w idealnym stanie. Zatem mam telefon na kolejne 1,5 roku mam nadzieję.