Hej,
Oglądałem dziś na żywo OP 7pro i powiem szczerze, że mam ogromny dylemat.
Potrzebuje nowego telefonu, szczerze mówiąc to na już. Obecny wytrzymuje ledwie 2h na włączonym ekranie. Ze względów subiektywnie estetycznych rozważam tylko OP7pro i S10+.
Jeszcze w zeszłym tygodniu po premierze, byłem przekonany, mając na uwadzepiękny ekran bez wcięcia i cenę wezmę OnePlusa.
Natomiast dziś po obejrzeniuzacząłem się wahać. Dlaczego?
Po pierwsze ekran w OP jest piękny, ciut ciemniejszy od S10+ ale wciąż robi niesamowite wrażenie, 90hz miodzio. Telefon jest wykonany prima-sort. Naprawdę poza wystającym aparatem z tyłu(brak płaskiej powierzchni) i.. ścięciami ekranuciężko się o coś doczepić. I to właśnie te wspomniane ścięcia mnie martwią. Do tej pory zawsze korzystałem z płaskich ekranów i stąd też moje pytanie do ludzi z większymi doświadczeniami, czy do tego da się przyzwyczaj, czy one nie są zbyt duże? Czy OnePlus nie przesadził?W S10+ tak jakby naturalnie prawie wcale tego nie czułem.
Po drugie, aparat główny wygląda na to( kilka szybkich zdjęć w sklepie), że jednak S10+ ma bardziej dopracowany aparat. Podlinkuje ktoś wartą uwagi recenzje w tej kwestii?
Trzecia wada: waga, telefon jest duży, musi swoje ważyć. Wciąż jednak subiektywnie uważam, że jestporównywalny do S10+, mam spore dłonie więc rozmiarowo jest ok, ale na pierwszy rzut oka te 30g różnicy naprawdę jest odczuwalne.
Po czwarte, tak wiem OnePlus ma czyste androida, same plusy, ale czy tylko ja uważam, żeSamsung odwalił kawał dobrej roboty z nakładką i wydaje się w końcu być naprawdę przyjemna w użytkowaniu. Chociażby użytkowanie jedną ręką w Samsungu.
W Samsungu wkurza mnie dwie rzeczy, przede wszystkim brak snapdragona w EU, i brak 90hz w porównaniu do OnePlusa.
Na chwilę obecną od OP szczerzę mówiąc najbardziej odpychają mnie te ścięcia i ogólny komfort z nimi związany kiedy mamy telefon w ręku.
Może ktoś się wypowiedzieć, doradzić, z chłodną głową i kalkulacją, zwrócić uwagę co warto wybrać?