@PiotrK37 Według zapewnień Huawei, ich system był rozwijany w ukryciu przez wiele lat. Był planem B na sytuację kryzysową, jaka ma szansę się spełnić w najbliższych miesiącach.
Jest oparty na mikrojądrze,ale nie jest przerobionym Androidem. Nie zrobili go sobie przecież w ciągu miesiąca. Do tego mają Ark Compiler, który pomoże w obsłudze aplikacji Androida.
A po co go robią? Ja myślę, że brak możliwości preinstalowania Usług Google'a w modelach komercyjnych całkowicie podważa sens sprzedaży telefonu z Androidem. To może jest dobre dla zapaleńców i moderów, którzy sobie sami poinstalują, co im trzeba na własną rękę. A i tak też nie wszystko się uda, bo dla pewnych apek potrzeba certyfikacji. Dla casualowych użytkowników kupno takiego smartfona nie ma większego sensu.
Dlatego budują własny ekosystem, by nikt im nie mógł później zagrozić.
I tak podsumowując, wszystko powinno się wyjaśnić w momencie premiery Mate'a 30. Ciągle powtarzają, że dopóki jest taka możliwość, to wolą jednak używać Androida z Usługami Google'a. Przesiadka na nowy system to ryzyko, którego nie chcą podejmować, jeśli nie muszą.