Z doświadczenia - Nillkin Frosted w kolorze błękitnym metalicznym pasuje na telefon aż za bardzo, bo ciężko ściągnąć (serio) i zabezpiecza go naprawdę nieźle z każdej strony (również aparat - ma odpowiedni rant), ale ma dwa spore minusy. Po pierwsze ponad ekran wystaje słabo, a na dole praktycznie wcale, przez co kładzenie ekranem do dołu nie jest raczej możliwe (nie każdemu musi to przeszkadzać). Po drugie - i to jest dyskwalifikujące - to etui jest wręcz nieprawdopodobnie śliskie! Miałem wcześniej tego samego typu etui Nillkina kilkukrotnie i wszystkie trzymało się świetnie, a to dosłownie chce z rąk wylecieć 😛https://www.youtube.com/watch?v=nxSc1fSnwX o tym, jak tego typu etui ściągać by telefonu nie porysować, więc coś musi być na rzeczy)...
Chciałem śliskiego Nillkina zastąpić czymś bardziej gumowym, podobały mi się te Carbon Case'y wszystkie, więc zamówiłem jednego. Jako że ten sam wzór występuje u wielu sprzedawców w różnych cenach, a wszędzie ma te same zdjęcia lub grafiki i opis, to wziąłem takiego średniaka, nie najdroższe, ale i nie najtańsze (choć i tak tanie). Załączam do wpisu zdjęcie pokazujące różnicę między tym, co było w ofercie Allegro, a tym, co dotarło. Nie polecam, chyba, że możecie sprawdzić i mieć pewność, że to co kupujecie jest dokładnie tym, co reklamowane. Etui zupełnie nie miało grubości i rantów zabezpieczających aparat, miało też kilka innych niedoróbek... (dodam jednak, że sprzedawca bardzo rozsądny i bez problemu zwrócił kasę, nie chcąc nawet zwrotu etui, więc za to plus).
Ostatecznie, nie mając już ochoty na eksperymentowanie, wziąłem klasycznego armor case'a . Wielki, pancerny i niezbyt elegancki, ale przynajmniej robi, co ma robić i wiem, że nie będzie problemu z dopasowaniem, wykonaniem i, co najważniejsze, trzymaniem w dłoni - żona ma dokładnie takie samo etui na Honorze 8X i choć wydaje się nieporęcznie grube, to jest dokładnie odwrotnie. Dzięki gumie i wypustkom z tyłu świetnie trzyma się telefon w nim jedną ręką i nie wyślizguje się, jak było w przypadku Nillkina. Oczywiście mogłoby być mniej pancerne i odpustowe, nie mieć tego stojaka wbudowanego, bo nie każdemu potrzebne, a pogrubia, ale chyba nie da się mieć wszystkiego.
Do Honora 20 Pro jest też kilka fajnych etui z klapką, ale tych nigdy nie lubiłem.