Istotnie, aparat w Note10+, już i tak zadowalający został bardziej dopracowany. Jeśli z taką częstotliwością będą dokonywane zmiany, to pozwoli mieć nadzieję, że nasze urządzenia nie pozostaną w tyle za smartfonami premierowymi. Do OnePlus 7T Pro, odnoszę się z umiarkowanym entuzjazmem. Abstrahując od jego gorszych dla mnie proporcji i mniejszego wyświetlacza, to aparat tego urządzenia nie posiada w zapisie video, najważniejszej funkcji, a mianowicie nie można podczas nagrania zmieniać obiektywów. Co w sposób decydujący upośledza rejestracjęobrazu. Brak możliwości rozszerzania pamięci o kartę SDi nieobecność bezprzewodowego ładowania, czyni to urządzenie mało konkurencyjnym. Trzeba być wielkim miłośnikiem marki aby się nim fascynować.