Końcówka roku, to i można podsumować. Zmieniło się moje zdanie od pojawienia się tematu.
Po pierwsze 9X okazał się szajsem gorszym od poprzednika. Po drugie Nokia 7.2 zapowiadała się super, a jest bardzo średnia i żre baterię. One Zoom muli i nie zmieniają tego aktualizacje. Sony Xperia 10 Plus mimo podzespołów wypada bardzo ciekawie. Coraz częściej jest za 1300-1500 i to zdecydowanie ciekawa opcja. Najprawdopodobniej skończę z Pixelem 3a albo 3a XL. Jakoś przeżyję 64 GB bez kart pamięci. OP ma sporo wycieków i braki. Zupełnie nie ufam całemu BK Electronic od nich i jeszcze kilku marek. LG to dramat. Nokia na android one to kpina. HTC nie, bo nie jestem nekrofilem. Samsung ma nakładkę, która po bliskim przyjrzeniu się jest słaba. Robiona jakby dla ślepych. Huawei i Honor coraz większa padaka. Jedynie View 20 mógłbym rozważyć. Serio nie ma co wybrać. Niby duży wybór, ale większość ma braki albo skopane nakładki. Xiaomi nie chcę. Za dużo błędów wciąż, za dużo kombinowania. Do tego reklamy i uważnie na soft, z jakim się kupuje. No sorry, ale to wciąż sprzęt do grzebania i benchmarków - najmniej pożytecznej i najbardziej bezsensownej rzeczy na świecie, w której każdy oszukuje. Dodam jeszcze, że Xiaomi ostatnio daje sporo MT, a to oznacza brak wsparcia i modów.
Przeglądałem całą średnią półkę, od 1 do 2 tysięcy. Niby najbardziej oblegany segment rynku. A bardzo ciężko coś wybrać. Sony Xperia 10 Plus, Pixel 3a(XL?) i Honor View 20. Nic więcej ciekawego z jackiem, dobrym dźwiękiem i nie wyglądającego jak sto innych smartfonów.