Wiem, że nie na temat ale chciałbym się dowiedzieć czy z czasem wy też tak nie macie. Chodzi o to, że słuchawki grają lepiej w ten dzień a np potem grają gorzej. Gorzej znaczy nie że aż tak ale jednak ta różnica jest zauważalna i to trochę nie fajne. Też tak macie? Jaki to jest powód? Czy z dnia na dzień słyszymy raz gorzej a raz lepiej czy coś z słuchawkami nie tak? Podkreślam że to są słuchawki bezprzewodowe także to nie przez wtyczkę.