No w sumie racja, kolor nie jest aż tak istotny. Teraz jednak mam inny dylemat. Poczytałem trochę na temat Xiaomi Mi 9t Pro i nie wiem czy nie wziąć go zamiast Mi 9. To co za nim przemawia to większa bateria, brak notcha, mini jack, i co istotne - dużo mniej wystający tylny aparat niż w Mi 9. Za Mi 9 przemawia mniejsza masa urządzenia, dioda powiadomień znajdująca się na froncie i gorilla glass 6. Mamy też ładowanie indukcyjne, ale raczej nie będę z niego korzystał. Mi9 jest też tańszy, ale poczekam na czarny piątek. Jeśli porównam te drobne plusy Mi 9T Pro z plusami Mi 9 i pominę obecne ceny urządzeń to chyba minimalnie wygrywa ten pierwszy. Pozostaje jeszcze jedna istotna kwestia, która może to zmienić. Aparat. Na papierku Mi 9 wypada lepiej pod tym względem i też chyba jest częściej chwalony przez osoby, które porównują go z aparatem w Mi 9t Pro. Chociaż na filmiku, który obejrzałem ostatnio, to Mi 9t Pro wydawał się minimalnie lepszy. Z tym, że to był tak naprawdę K20 Pro, ale to przecież nie powinno mieć różnicy, bo to ten sam telefon... A może jednak?