Dobry wieczór,
2 Dni temu wymieniłem znajomemu wyświetlacz w G5S, bo był uszkodzony/rozlany. Po wymianie ekranu okazało się, że telefon włączał się do momentu podania kodu, a po jego wpisaniu zamiast się włączyć, to załączał bootloopa. Trochę poczytałem i spróbowałem swoich sił z wgraniem stockowego ROMu. Zainstalowałem wszystkie potrzebne sterowniki i adb/fastboot, a także stockowy room, a konkretnie - "MONTANA_NPP26.102-49_cid50_subsidy-DEFAULT_regulatory-DEFAULT_CFC.xml"
Zrobiłem wszystko jak w instrukcji i w momencie wpisania komendy " mfastboot flash boot boot.img" telefon wyrzucił błąd. Po ponownym włączeniu odpalił się do momentu loga startowego motoroli i nagle wyłączył i nie chce się ponownie włączyć, tylko miga biała dioda.
Co mogło się wydarzyć i dlaczego telefon nie chciał przejść przez "flash boot"?
Nie mam pojęcia jaki tam był poprzednio android i czy miał bootloader, ale obstawiam, że nie.
Czy to wina złego ROMu czy coś innego skopałem?
Pozdrawiam!