Wyszedł kolejny kwiatek w moim zestawie:
Ten EMUI12 i jego sterownik bluetooth-a jakoś nie służy mojemu Huawei Mate 30 Pro + Huawei FreeBuds 4i bo jak tylko jestem dalej niż wyciągnięcie ręki to zaczyna być słychać kompresję kodeka AAC, do tego stopnia że bez problemu słyszę charakterystyczne "gulgotanie/szarpanie" gładszych partii utworu... Testy słuchawek na innym telefonie wykluczyły awarię słuchawek, oraz aby wykluczyćawarję smartfona to w moim Huawei Mate 30 Pro wróciłem do EMUI11 i tam dźwięk jest z powrotem stabilny i klarowny jak skała nawet 3 pokoje dalej (5m przez ściany) na wymienionych słuchawkach... Czyli to TYLKO WINA EMUI12. Robione były factory resety, instalacje EMUI12 przez aplikację z komputera, przez eRecovery... nic nie pomaga, jak tylko wejdzie EMUI12 na telefon to słuchać mogę w wysokiej jakości tylko z telefonem w ręku i to najlepiej z włączonym ekranem bo inaczej jak zacznę się poruszać po pomieszczeniu to uraczę kompresji tła utworu do jakości podobnej jak MP3 ok. 64kbps... strasznie zkaszanili to... Już zgłosiłem do Huawei i czekam na odpowiedź... oby nie była w stylu "nie odtworzyliśmy tego problemu...i mam sobie iść..." bo wtedy zrażą mnie do siebie na przyszłość, grubo bo wszedłem w system HUAWEI 2 lata temu właśnie Mate 30 Pro, do tego FreeLAce Pro + FreeBuds 4i + Huawei Sound + MatePad... a teraz taki gol w kolano a muzykę słucham z precyzją audiofila i sam fakt słuchawek BT już mnie boli a teraz bitrate 64kbps...nie do przetrawienia.