Kiedyś pytałem o podgląd wideo w aplikacji aparat. Tzn, obszar jaki chwyta wideo jest mniejszy, niż obszar zdjęcia w aparacie. Efekt tego był taki, że zawsze przy nagrywaniu wideo ucinalem część kadru, który chciałem, aby znalazł się na nagraniu.
Większość z was wypowiadała się, że nie można zobaczyć (bez nagrywania) jak wykadruje nam się wideo. No więc, mozna.
Wystarczy, że przytrzymamy "czerwona kropkę", tzw rec i zostawimy na nim palec, bez odrywania. Wideo się nie filmuje, a my mamy podgląd, jak będzie wykadrowane. - to tak dla potomności.
U mnie gniazdo usb-c też jest bez zarysowań.