Kilka dni temu byłem w Rydze, na Łotwie. UE, więc net wspaniały, wszystko super. Później znajdowaniem się 10 dni na morzu, bez zasięgu GSM, ale z internetem satelitarnym. Jest on tak słaby, że jedynie Messenger działa jako tako. Strony ładują się, jak w '95 pod Radomiem, ale jest.
Obecnie jestem w Casablance, w Maroko i mam zasięg, ale dane wyłączone i jadę na internecie statkowym, czyli tym słabym.
Problem jest tego typu, że widget i aplikacje pogody zapamiętała mi Rygę i za żadne skarby nie chce zmienić aktualnej pogody i godziny na te w Casablance.
Robiłem już różne cuda: próbowałem odświeżać ręcznie, to odświeża, ale pogodę z Rygi. Próbowałem włączyć automatyczną zmianę strefy czasowej i nic to nie dało.
Pogoda się aktualizuje, ale na te z Łotwy, kiedy ja jestem w Maroko.
Lokalizacje mam włączona cały czas, nawet na 'bardzo dokładna'.
Macie jakieś pomysły, żeby ta aplikacja dobrze mnie lokalizowala? Bo np mała godzinę (prawy, górny róg) mam poprawną - 19.30. ale już tą w widgetcie pogody mam +2h, czyli 21.00.