@piotr86k
1. Ekran - zawsze doskonale czytelny, im mocniejsze światło na niego pada tym lepiej widać, zawsze masz wyświetloną tarczę ze wszystkimi informacjami. AoD w Huawei to porażka.
2. GPS - miałem ostatnio na cały dzień od kolegi GT2 i dokładnosć pomiarów GPS była bardzo słaba. Gorsza od starego Amazfit Pace. Mam stałą trasę na spacer o długości 6,95 +- 0.2km. Huawei wskazał 6,56 a ścieżka była w kilku miejscach poszarpana. Może jednorazowy przypadek, ale Pace w kieszeni zmierzył 6,94.
3. Pomiary tętna moim zdaniem pochodzą z jakiegoś RNG (Random Number Generator).
4. Powiadomienia o wiele gorsze. Zamiast treści wiadomości tylko info że coś przyszło. W Pace normalnie wyświetla mi treść wiadomości.
5. Tarcze - masz tysiące tarcz dostepnych w internecie a wgranie i uruchomienie ich jest banalnie proste - w huawei mocno utrudnione i tylko czekać, aż zostanie zablokowane, a fabryczne - no cóż - tutaj kwestia gustu, według mnie 90% to zwykłe śmieci.
6. I taka pierdółka. W Pace, więc zapewne również w stratosie 3 (ten sam system) można bez problemu wyciągnąć pełen plik gpx z treningu. W Huawei niewykonalne - praktycznie zerowa integracja z zewnętrznymi serwisami.
Na minus brak j. polskiego.
Fakt, GT2 pozwala na prowadzenie rozmów przez zegarek - moje subiektywne odczucie jest takie, że to funkcja skrajnie bezużyteczna. W samochodzie głośniczek zbyt cichy, w miejscu publicznym - wiadomo, dobre dla 13 latków. Jedynie w domu jak komuś nie chce się sięgnąć po telefon. Ale jak pisałem to moje subiektywne odczucia.
Amoled również robi wrażenie, ale czy jest to potrzebne w zegarku? Serio, potrzebujemy doskonale odwzorowanych kolorów w ZEGARKU? Ja nie zamierzam nigdy przeglądać zdjęć ani filmów na tak malutkim ekraniku. Stawiam na praktyczność, a w tej kwestii ekran z Pace/Stratos miażdży wszelkie amoledy.
Ogólnie GT2 zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, spisywał się dobrze, ale kiedy zestawiłem go ze starym Pace tookazał się dla mnie gorszy.