Odzewu nie było, jakiś czas temu rozpocząłem więc poszukiwania na własną rękę i z trio do 1000zł Fossil 5, Fitbit Versa 2 oraz TicWatch Pro 4G/LTE, wybrałem ten ostatni sikor od mało znanego brandu w Polsce, wręcz mocno niszowego, firmy Mobvoi, ale wydawał się na papierze spełniać moje oczekiwania. Chciałem przetestować ten wearos, o którym tyle się pisze w necie złego i... potwierdzam, jest padaka. Z baterią,która na wszystko off (wifi, lokalizacja, pomiar tętna całodobowy), a jedynie włączonym esim, nie wytrzymuje nawet dnia, nie da się funkcjonować. Ładuję zegarek ok 6.30 rano i o 19 już się przełącza w Essential Mode (bransoletka z funkcją wyświetlania godziny, kroków, daty i tętna, oczywiście nie ma podświetlenia więc działa to tylko przy świetle dziennym/sztucznym zewnętrznym). Wgrałem modowaną apkę do obsługi Spotify bez telefonu (poradnik na forum xda) i niestety co chwila pokazuje błąd połączenia z siecią, mimo że LTE mam na zegarku po esim. Cóż, wear os to jednak bardzo marny soft i się to potwierdza. Ja z zegarka kupionego na oficjalnej stronie producenta, mobvoi.com (i tak idą z chin, nie ma się co łudzić), będę rezygnował raczej, bo to nie moja bajka. Tydzień testów za mną i codzienne ładowanie mnie przerosło, to jest zabawka wymagająca zbyt dużej troski jak dla mnie 🙂. GPS to padaka, z zegarka nie złapał mi nigdy sam lokalizacji, a przyznam że byłem cierpliwy i raz nawet 10 minut czekałem na złapanie lokalizacji bez sparowanego telefonu, wyszła kiła 🙂
Żeby skonfigurować poprawnie ten zegarek to trzeba niemalże zrobić doktorat z wearos 😉
Ale z plusów: Google Pay działa ok, dodałem kartę i wykonałem 7-10 płatności zegarkiem (przekręcanie nadgarstka ssie :D), 90% płatności przeszło od razu, jedna chyba po ponownym przyłożeniu zegarka do terminala załapała za 2 razem. Powiadomienia działają nawet spoko, chociaż kilka razy nie widziałem, by wyświetliło mi połączenia przychodzącego i kontaktu, który dzwonił na mój numer w tel. Same połączenia z zegarka działają poprawnie. Wykonałem kilka testowych połączeń wychodzących i przychodzących z esim, który zainstalowałem testowo jako nowy numer z orange tylko na potrzeby zabawki. Głośność ok, poprawnie słyszałem rozmówcę.
Fitbita jednak olewam, bo Fitbit Pay podobno kuleje mocno, a Fossil to też WearOS, który mi skutecznie został obrzydzony na długo.
Cóż, wygląda na to, że dla mnie byłby rozwiązaniem Apple Watch, ale że nie kupię dla zegarka za 2k zł dodatkowo Ajfona za 3kzł, to pozostaje mi poczekać, aż któryś z producentów kiedyś zrobi podobnie dobry projekt, jak apple z zegarkiem 5 generacji 😉