Kilka miesięcy temu telefon LG G7 w pewnym momencie wyraźnie rozgrzał się (w momencie gdy w użyciu była pewna aplikacja często nadmiernie obciążająca system)i zrestartował system.
Od tamtego czasu telefon nie chce się uruchomić - odpala się do poziomu wyświetlania kręcącego się czerwonego loga LG na czarnym tle.
Jest to typowy bootloop jednak okoliczności wskazują, że wina może na szczęście nie leży po stronie hardware'u.
Telefon kupiłem w Bestcena.pl - afera wokół tego sklepu uniemożliwia mi wykorzystanie obowiązującej gwarancji (na mojej fakturze nie ma VAT i LG nie chce takiej faktury przyjąć by serwisować telefon).
Jedyną opcją jakiej nie użyłem, choć mogę, jest twardy reset - a zależy mi właśnie na danych na telefonie, zdjęciach itp.
Na profesjonalny odzysk danych raczej nie stać mnie.
Telefon nie był rootowany itp.
Po odpaleniu LG Bridge udało mi się nawet dokonać aktualizacji softu. Niestety bootloop jak był tak jest. W tym momencie odpalając LG Bridge mam info, że soft jest aktualny więc program w niczym mi nie pomoże, podobnie LG Mobile Support Tool.
Podłączając tel do kompa mogę wywołać Download mode ale nie mam pomysłu co jeszcze mogę zrobić z telefonem.
W głośniku słyszę gong podłączenia telefonu do USB komputera jednak nie mam podglądu plików telefonu jako, że nie da się go w pełni włączyć.
Czy widzicie jakąś jeszcze opcję co zrobić aby "wejść" w pliki telefonu i jakoś zgrać je zanim użyję jedynej możliwej opcji czyli hard resetu który mi wszystko wyczyści - a i tak nie mam gwarancji że użycie tej opcji zlikwiduje bootloop.
W akcie desperacji po obejrzeniu filmiku na Youtube z bootloopem w LG z winy hardware'u rozgrzewałem nawet telefon żelazkiem?- niestety nawet parząc w rękę nie sprawił, żeby bootloop uruchomił telefon do końca, logo LG kręci się aż bateria padnie i tak w kółko.