Dostałem służbowy telefon iniestety to iPhone XR ?, ale uznałem że przemęczę sie z iOS (na szczęście troche mi to ułatwi Jailbreak) ,i sprzedam mój prywatny telefon (OnePlus 5t) bo szkoda żeby tracił na wartości i leżał w szufladzie lub mój się zużywał a służbowy był jak nówka i leżał w szufladzie (typowa cebula ?😛).
W międzyczasie wyszło, że żonie przydałby się nowy telefon. Obecnie ma model Xiaomi Redmi Note 4 czy jakoś tak.
Mój telefon oddałem przed końcem gwarancji w marcu 2020 do serwisu i zgłosiłem słabą baterie, kabel USB C luźno siedzi i czasami miałemerror z karta SIM2.
Serwis wymienił baterię, nowe gniazdo UBC i w sumie to płytę główna nawet wymienił.
Wymagania co do telefonu:
- szybki przez cały czas użytkowania
-bez zbędnego dodatkowego syfu lub z możliwością jego usunięcia (np 3 apki do poczty itp)
- ekran amoled
- NFC
- usb c
Spoiler
Zastanawiam się czy w takiej sytuacji lepiej zostawić żonie Oneplus 5Tczy sprzedać go i kupić coś nowego w przedziale cenowym 800 - 1000 zł?
Kupię w tej cenie coś lepszego od mojego OnePLus 5T? Telefon mam zadbany - od pierwszego dnia miał folie na ekranie i obklejony był skinem dbrand.