Stratos nie jest jakiś wielki, robi tylko takie wrażenie. Od watcha jest lepszy pod bardzo wieloma względami. Po krótce:
1. Puls - na stratosie wartości bardzo wiarygodne, na watch gt miałem wrażenie, że są generowane losowo.
2. Ekran - zawsze doskonale czytelny i widoczny.
3. GPS - po ustawieniu Galileo+gps jest bardzo dokładny. GT na spacerze 7kmłapał rozrzut do 0,5km. Na ścieżce ze stratosa zauważysz w którym miejscu omijałeś kałużę.
4. Ekran delikatnie zagłębiony w obudowie, w huawei szkło odstaje. Po kilku miesiącach ze stratosem nie mam nawet najdrobniejszej ryski na ekranie. Kolega, od którego miałem Watcha GT co tydzien wymienia szkło ochronne a ekran i tak udało mu się porysować. Moim zdaniem to nie jest żadna gorillato ściema zwykła.
5. Tarcze - wgrywasz co chcesz, kiedy chcesz i gdzie chcesz, bez kombinowania z chińskimi kontami i innymi cyrkami. Możesz sobie nawet sam tarczę zrobić. Kilka fabrycznych jest konfigurowalnych - sam wybierasz co mają wyświetlać.
6. Funkcji sportowych jest tu tyle, że producent musiał je podzielić na kategorie i wywalić z głównej listy, ale możesz jest tam dodać.
7. Jak Ci się system nie spodoba to już jest custom dostepny, który sporo bajerów dodaje.
Huawei to ładna zabawka.