Cześć,
w obecnych czasach można zaobserwować dosyć duży progres jeżeli chodzi o pojemność akumulatorów montowanych w nowych smartfonach. Na rynku zaczynają się powoli pojawiać modele z baterią np 6000 mAh, a plotki sugerują że niebawem pojawi się telefon w kompaktowej obudowie ale już z baterią blisko 7000 mAh, mowa o Galaxy M41.Nawet w tych tanich urządzeniach zanp 500 zł, można już spotkać akumulatory o pojemności 4000 czy 5000 mAh. Stwierdzam, że to dobry czas na to, by porozmawiać o bateriach oraz o ich żywotności. Czy po dwóch latach codziennego ładowania, taka bateria dużo straci ze swojej pierwotnej pojemności? Czy jeżeli telefon ładowany będzie raz na 2 dni, bo powiedzmy pojemność 5000 mAh na to pozwoli, to czy żywotność akumulatora będzie 2x dłuższa niż w przypadku ładowania codziennego? I kwestia która nurtuje mnie najbardziej - dużo producentów chwali się szybkim ładowaniem akumulatorów, dodając ładowarki np 30 W czy więcej. Jako że takie modele są już na rynku od jakiegoś czasu, to czy zaobserwowaliście szybsze skrócenie żywotności akumulatora o którym dosyć głośno było kilka lat temu, gdy zaczęły się pojawiać pierwsze urządzenia wspierające tak szybkie ładowanie?