Czesc
Wlasnie wrocilem z super urlopu ze 100GB filmow na nowym Note 10+ i zabralem sie za montaz.
Jakze zrzedla mi mina po zobaczeniu jakosc zgranych filmow na komputerze z windows 10-blade, przejaskrawione i niedajace sie plynie oddtwarzac videoniczym nie przypomina pieknych obrazow ktore moge ogladac na telefonie.
Szybki research i google wyjasnilo ze problem lezy w nagrywaniu w HDR10+ ktorego ani komp ani monitor nie obluguje a i nawet adobre premiere nie jestw stanie plynnie odtworzyc.
Jedynym ratunkiem jaki udalo mi sie znalesc jest export plikow recznie z telefonu z opcja dekodowania do formatu SDR, tylko ze plikow jest okolo 3.000 a w telefonie kazdy plik trzeba najpierw odtworzyc w playerze a potem dopiero eksportowac.
Czy ktos spotkal sie z podobnym problemem i znalazl jakas droge ratunku?
