Jestem posiadaczem LG Velvet od miesiąca. To powrót do marki LG po kilku latach.
Telefon bardzo ładny z wyraźnym wyświetlaczem. Pomijam cenę, bo to wartość obiektywna, aczkolwiek w tej półce cenowej przydała by się dioda powiadomień. Brak również stabilizacji obrazu w kamerze (ale to jakoś nie razi). Dual screen do tego modelu kosztuje kilka stówek, a po zarejestrowaniu, w promocji, można go otrzymać za darmo. Więc to rekompensuje tą być może nieco za dużą cenę. Mam naklejoną folię (89 zł w salonie Play). Spisuje się dobrze, ale .... Jest właśnie to jedno "ale". W jakiś sposób zakłóca czasem działanie czujnika zbliżeniowego, powodując, że jest kłopot z odblokowaniem telefonu. na początku chciałem oddać telefon do serwisu. Ale po długich kombinacjach i dwóch restartach oraz przywracaniu systemu okazało się, że wystarczyło dobrze przeczyścić prawy górny róg ekranu. Tam jest zatopiony czujnik. Odblokowanie ekranu mogłoby być nieco szybsze. No i brak odblokowania za pomocą skanu twarzy. Ale to akurat kwestia gustu.
W nakładce systemowej brakuje mi dedykowanej aplikacji chroniącej apki. Przydałby się jakiś prosty applocker i większe możliwości konfiguracji dialera. Historia rozmów byłaby wygodniejsza, gdyby można było łączyć ją wg kontaktów (jak to miejsce w przypadku innych marek smartfonów). Ale można się przyzwyczaić, chociaż niezbyt wygodne jest przewijanie całej listy rozmów, na której najczęściej dubluje się wiele kontaktów.
Mało wygodne (jak dla mnie) są przyciski do regulacji głośności (z lewej strony).
Obecnie posiadam aktualizację V10j z poprawką zabezpieczeń na 01.09.2020. Za wczas na obiektywną ocenę, bo miesiąc to zbyt krótko. Ale póki co, to nie mogę narzekać.