mico11
Musi trochę czasu upłynąć zanim znowu dam się nabrać na "świetny" aparat w iPhone. Ja opieram się nie tyle na zdjęciach z sieci co na własnoręcznie robionych równolegle iPhone kontra Samsung, zawsze wychodziło na niekorzyść Apple. Może w dzień trochę lepsze odwzorowanie barw w iPhone ale zawsze mniej szczegółów, a przy słabszym oświetleniu robiła się duża przewaga Samsunga. Teraz Apple znowu dużo hype wokół deep fusion, ale wiedząc jak zawiodłem się poprzednimi razy, ja osobiście dziękuję. Nawet nie chodzi o to że iPhone robi złe zdjęcia, bo robi dobre, ale za tę cenę powinien deklasowac konkurencję, a tymczasem nawet nie wygrywa.
Wysłane z mojego Tab S5e
Oj drogi użytkowniku, piszesz przez pryzmat tego że kiedyś się tam na którymś modelu iPhone zawiodłeś i przez następne x lat będziesz miał bardzo złą opinię o produkcie Apple. Niestety absolutnie nie masz racji bo akurat aparaty w iPhone zawsze były świetne, 12 jeszcze nie posiadam ale miałem poprzednie, ostatnio iPhone 11 i 11 pro i zdjęcia z aparatu głównego zawsze wychodziły super, nie było się do czego przyczepić, 10/10 zdjęć udanych, nie było mowy o prześwietleniach, zamazaniach czy braku ostrości, klasa sama w sobie, jeśli chodzi o szczegóły w powiększeniach to akurat samsung którego tutaj tak chwalisz zawala na całej linii, tryb nocny w iPhone z deep fusion też lepszy niż w samsungu. Dalej piszesz o cenach i porównaniach z samsungiem - 4949zł, iPhone - 5199zł, zatem jakiejś gigantycznej różnicy ja nie zauważyłem.