Telefon spadł mi na drewniane panele (z 30 cm) na ekranie wyskoczyły kolorowe kafelki i zwiecha a w ciągu kilku następnych dni zaczęły pokazywać się same z siebie coraz częściej i restart zwykle pomagal ale nie dało się już użytkowac telefonu więc zdecydowalem się na resetdo fabrycznych ustawień co wyeliminowalo kafelki ALE teraz telefon zaczał gubić sieć....
Teraz najdziwniejsze jest to że jak zgubi to na stałe chyba że go lekko klepne z płaskiego to od razu wraca zasięg na dłuższy czas(restart też pomaga ale tylko na kilka minut)
Obstawiam że ma to coś związek z przegrzewaniem tele bo gram w genshin impact który grzeje fona tak że można używać go jako grzałka do rąk i wtedy wyskakiwaly te artefakty przewaznie(temp. 42-46 stopni) z drugiej strony po resecie fona ich nie ma.... O co tu chodzi? Uszkodzenie mechaniczne czy jakaś wada.... Telefon na gwarancji