Proponowano mi P9tkę jako zastępczy, ale zrezygnowałem bo znajomy miał S9tkę, która leżała nieużywana (Mate 10 chętnie bym wziął chociażby dla testów). Szacowany czas naprawy to czw-pt (rzekomo płytę dostaną dzisiaj - w czwartek), telefon oddałem w pon po południu. Muszę to jednak zweryfikować bo w systemie telefon ma status "Zakończony", czyli naprawiony.
dodana zawartość
Naprawa została zakończona, jak się dzisiaj okazało, już wczoraj - zapomnieli zadzwonić. Jestem bardzo zadowolony, miałem bardzo złe wrażenia o autoryzowanych punktach napraw po przygodach z S7ką, ale tu wszystko profesjonalnie:
- naprawa w 2 dni;
- zgrali mi dane ze starej płyty na nową (brakuje tylko danych aplikacji i ustawień, ale to dogram sobie ze starego backupu HiSuite - najważniejsze rzeczy zostały zachowane) i jak na początku powiedziano mi o koszcie tej usługi wynoszącym 60zł, dziś dowiedziałem się, że jest to bezpłatne - bardzo miły gest z ich strony;
- nie zdjęli szkła UV z ekranu, też dobrze bo 50zł w kieszeni (w Samsungu nawet przy aktualizacji oprogramowania w Premium Service Plaza w Warszawie zdejmowali wszystko...);
Polecam, przy Huawei'u żadna usterka nie straszna!
edit: Po kilku godzinach zauważyłem, że tył telefonu odstaje względem tego, co było wcześniej (da się włożyć paznokieć między szybę a ramkę, a więc jest w pewnym stopniu rozklejony) - zgłoszę to jutro i będę prosił o poprawkę "na miejscu". Zdziwiłem się bardzo bo w aplikacji wsparcie moja gwarancja została przedłużona o dodatkowy rok (tyle miałem to urządzenie zanim się zepsuło). Pierwsze słyszę o takim przypadku, czyżby Huawei w ramach zadośćuczynienia przedłużał gwarancję o okres, po którym telefon przestał poprawnie działać?