Chciałbym przyłączyć się do tematu, bo też mam problem z ładowaniem od tygodnia.
Kupiłem nowy telefon xiaomi mi lite 10 5g i używam od miesiąca, stan baterii utrzymywałem 20-90%, i nagle z niewiadomych przyczyn ładowanie zaczęło wariować, po podpięciu do ładowarki prąd po kilku sekundach spada z 1.4A do 0.45A przy napięciu 5V. Nigdy mi nie upadł, gniazdo jest czyste, generalnie wszystko jest ok, a tu nagle ładowanie padło, nie mówiąc już o szybkim ładowaniu jakie było na początku 1.5A i 10V. Sprawdziłem wszystkie ładowarki i kable jakie mam w różnych konfiguracjach , inne urządzenia ładują się na nich normalnie więc wykluczam, że przyczyną jest kabel lub ładowarka,bo tylko telefon tak wolno się ładuje. Czy to możliwe, że w nowym telefonie po miesiącu normalnego użytkowania padł moduł ładowania?