Oj nadszedł ten czas, pewnie będzie niezły referat…
Z czego się przesiadam po 2,5 roku:
-Huawei Mate 10 pro– 6 cali, ex flagowiec – jestem mega zadowolony, tylko te wielkie ramki i słabe zdjęcia ciemne robi
Nie pytajcie dlaczego Samsung, bo tak, bo zawsze miałem i jakoś nie chce żadnego Xiaomi, Huaweia bez Google ani innych marek
Co ma mieć następca:
- ekran 6,5-6,7 cala, chyba 120 Hz nie chce bo zjada baterię (zawsze można ustawić mniej)
- ma być dual sim, RAM co najmniej 6 GB
- niezły aparat (stary Huawei Mate 10 ma ciemny obiektyw, problemy z ustawieniem światła przy zdjęciach)
- szybkie ładowanie (indukcyjne podobno wykańcza baterię więc mogę sobie darować)
- dobrze by miał jakąś klasę wodoodporności, chociaż na zachlapania
- baterie co najmniej 4500 mAh, teraz Huawei trzyma mi 2 dni oby było podobnie przy większym ekranie
- chcę koniecznie oryginalną zamykaną pochewkę i w niej będzie to gruby telefon. Dlatego M51 odpadł bo już jest gruby sam bez pochewki ma prawie centymetr.
- cena tak 2000-2400 zł
Pretendenci:
1. Samsung Galaxy S20 FE – jak to jest z tym grzaniem się Exynosa ? Bo wersji 5G nie potrzebuję i za droga – poza tym ma najwięcej ze wszystkich branych pod uwagę
2. Samsung Galaxy Note 10 Lite oraz Samsung Galaxy S10 Lite to właściwie ten sam telefon, możecie mi wykazać znaczące różnice ? Podobno Note 10 ma Exynosa a 10 Lite Snapdragona i jest ok 350 zł droższy.
3. Samsung Galaxy A 72 lub M62/ F62 – to nowości nie wiadomo kiedy wyjdą i jaka będzie do końca specyfikacja ale poczekam do kwietnia jak warto
Mój faworyt to Samsung S20 FE – dzisiaj był w Niemieckim sklepie za jedyne 460 Euro czyli ok 2100 zł. Mam możliwość zakupu w Niemczech, patrząc na idealo.de jest taniej niż w Polsce
No ale bać się tego Exynosa w tym modelu ?Poprawili coś ? Czy w innych wskazanych tez się bać że się nagrzewa ?
Pomóżcie bo wybór jest ale gubię się już…