Wobec wystarczającego limitu w sieci raczej nie korzystałem długotrwale z domowego wifi do pobierania danych. Kilka dni temu jednak skusiłem się, ze względu na mniejszą konsumpcję baterii niż podczas korzystania z LTE. Rzeczywiście, bateria wolniej spada, ale... Wczoraj dopiero zauważyłem, że podczas słuchania muzyki w słuchawkach bt, dramatycznie spada transfer internetu po wifi. Ładowały się akurat jakieś aktualizacje ze sklepu Play i transfer był rzędu 0,5 - 1 Mbps. Mam kiepskie łącze, o parametrach max. 30 / 7 Mbps, router też leciwy, 2,4 GHz. Poczytałem trochę o interferencji i wzajemnych zakłóceniach sygnału bt i wifi w "starej" częstotliwości. Zrobiłem kilka testów ze speedtest i wyniki są jednoznaczne. Im dalej od routera i (chyba) im niższa wersja bt (sprawdzałem 4.1, 4.2 i 5) tym transfer, zwłaszcza pobieranie danych, jest gorszy. Ale że aż tak? Też macie takie problemy, czy to jednak wina mojego konkretnie telefonu?
Czy nowy router, 2,4 - 5 GHz coś poprawi?