Po dobie z s22 mogę już coś powiedzieć. To co głównie przekonało mnie do zmiany z s10 to aparaty. Dodałem kilka fotek porównawczych w wątku ze zdjęciami z najmniejszej wersji s22. Różnica jest już widoczna.
Tryb nocny na duży plus, większa szczegółowość głównego aparatu, teleobiektyw bezstratny zoom 3x vs 2x w s10, nawet 10x jeszcze nadaje się do wykorzystania gdzie s10 ma już dużo szumu. Przednia kamerka różnica w słabych warunkach lub sztucznym świetle ogromna na korzyść s22.
Bateria, jak na razie za dużo nie mogę powiedzieć, liczę się z tym ze nie bedzie szału jak to było i w s7 i s10 gdzie baterie były jeszcze mniejsze. Mi to wystarczało więc jeśli będzie podobnie jak w starszych s-kach to będę zadowolony.
Na chwile obecną , zrobiłem krótkie testy . W s10 rok temu zmieniana bateria z racji wymiany ekranu w serwisie samsunga, zaś s22 jeszcze się układa . Przez noc zeszło mi 3%. Odtwarzanie filmu w YT od 100% do 85% schodziło tak samo( przy czym w s22 włożona karta sim więc szukał sieci, a u mnie kiepsko z zasięgiem) . 40 min nagrywania video , w s10 zeszło 19 % a w s22 16%. Więcej porównań jak bateria nauczy wzorów używania.
Szybkość działania( otwieranie aplikacji) z delikatnym wskazaniem na s22 ale róznice nie są wielkie jak to przy flagowcach.
Ekran dla s22. 120hz robi robotę, paleta kolorów filmów odtwarzanych na yt również lepsza jak na s10.
Głośniki - tutaj wydaje mi się, że s10 gra głośniej, ale s22 na największym zakresie gra czyściej.
Zasięg- na razie nie zaobserwowałem większych róznic ale będąc teraz w pracy gdzie na starym miałem 1 kreskę to tutaj mam 2 , ale na razie nie wydaję opinii.
Gabaryty - to drugi główny powód dla którego wybrałem znów flagowy model, ekrany są praktycznie takie same( choć na szerokość s10 ma o 1mm szerszy ekran) a wielkość telefonu zmalała, no i te symetryczne ramki.
Skaner odcisków - błyskawiczny, lekkie muśnięcie wystarcza, choć w s10 po wielu aktualizacjach chodził bardzo dobrze.
Temperatura - po 40min nagrywania s22 był lekko ciepły ale s10 był jeszcze cieplejszy. Przy normalnym uzytkowaniu telefonu raczej tego nie zaobserwujemy, ale jak to exynos jeśli damy mu popalić to troszkę poczujemy. Mi to osobiscie nie przeszkadza.
Na chwilę obecną jestem zadowolony. Dla mnie najwazniejsze były aparaty w połączeniu z kompaktowością telefonu, a w tych czasach o to ciężko .W połączeniu z dobrymi benefitami za kupno w przedsprzedaży uważam ze było warto zmienić ale jeśli ktoś ma s21 to na chwilę obecną czekałbym na s23. Miałem chwile s21, mam tez kilka zdjęć porównawczych i s22 wypadł troszkę lepiej głownie przy 3x zoomie z tele ( ten hybrydowy w s21 nie powala)ale reszta podobna więc za dużego przeskoku nie będzie.