Doradźcie co robić, bo sam nie wiem.
Kupiłem S23 Ultra 12/512 w x-kom, który finalnie kosztował mnie 6049zł (promo xkom na 2 raty gratis i 700zł cashback od Samsung).
Do jutra mam czas na zwrot telefonu. Mój stary telefon to OnePlus 8T. Samsung S23 Ultra nawet mi podpasował i z chęcią bym go zostawił, ale mam pewne wątpliwości czy zostawiać go ze względu na dwa niedociągnięcia w tym konkretnym egzemplarzu.
Pierwsze to zagięty ekran w prawym dolnym rogu.
U mnie niestety to też występuje, ale widoczne jest jak się dobrze przyjrzę z bliska i widzę, że światło w tym miejscu inaczej się odbija. Użytkując normalnie telefon nie rzuciło mi się to w oczy. Obecnie raczej bardziej drażni mnie to, że wiem że to występuje w telefonie za takie pieniądze.
W ogóle jestem zaskoczony, że tutaj na forum cicho w sprawie tego zagięcia ekranu w prawym dolnym rogu. Obecni na forum posiadacze S23U nie mają tej wady, czy olewają kompletnie temat? 😛
Druga wada znajduje się na pleckach na górnej krawędzi po środku oraz wydłuż krawędzi po której znajdują się przyciski. Wada wygląda tak jakby przy cięciu poszarpało krawędź. Na pewo nie jest to światło odbijające się od ramki. Po drugiej stronie to nie występuje. Nie jest to jakoś przesadnie duże i rzucające się bardzo w oczy. Mam nadzieję, że udało mi się to miarę przyzwoicie pokazać na zdjęciach.
Pewnie dla niektórych to są pierdoły, ale ja jestem pedantyczny i gdzieś tam z tyłu głowy mi to siedzi, ze takie coś jest w telefonie za 6k PLN.
Cena jaką udało mi się uzyskać jest chyba dość dobra i obawiam się, że jak oddam ten egzemplarz to ciężko będzie upolować go w podobnej cenie. Obecne promocje to ewentualnie lekkie zbicie ceny i jakieś dodatki typu słuchawki (Samsung), głośniki lub bon (xkom), które nie są mi potrzebne, a przy sprzedaży też nie wiadomo ile się dostanie za te akcesoria.
1) Czy xkom i Samsung jakoś komunikują się ze sobą przy zwrotach w celu ustalenia czy ktoś skorzystał np. z promo na cashback od Samsung (700zł) i przy zwrocie xkom zwróci kwotę pomniejszoną o ten cashback? Nie chodzi o jakieś januszowanie i jeszcze zarobić, ale wówczas nie musiałbym szukać jakiegoś mega promo, żeby uzyskać ceną jaką dałem za ten egzemplarz.
2) Czy ktoś miał podobne wady i reklamował to w sklepie u producenta? Nie wiem czy u mnie te wady nie są zbyt małe, żeby cokolwiek uznali na reklamacji/gwarancji i jak coś to tylko mi zwrot zostaje i liczyć, że uda mi się wyhaczyć jeszcze w najbliższym czasie jakieś fajne promo i sztukę bez wad. Z tego co widziałem w artykułach to Samsung twierdzi, że to zagięcie ekranu jest to nie wada.