Dobra, czas na jakąś opinie po 5 dobach. Będę porównywać do 23U, bo o 22U szkoda wspominać gdyż był kapsztylem nie przeciętnym ze względu na procka.
Działanie systemu - petarda, ale już 23U był pod tym względem super, jednak tu jest jeszcze lepiej. Początkowe grzanie minęło, teraz robi się ciepły jedynie przy zdjęciach i benchmarkach.
Bateria - jest sporo lepiej niż w 23U, zdjęcia dodałem w temacie o baterii
Ekran - płaski na plus, czytelność w każdej pogodzie, świetne zabijanie refleksów (mi stonowane bardziej niż w poprzednich latach kolory w trybie żywym nie przeszkadzają, a pisanie, że są wyblakłe, to dla mnie jedynie dowód o konieczności odwiedzenia specjalisty przez danego użytkownika. Aczkolwiek pewnie samsung się ugnie i albo zwiększy nasycenie albo doda 3 tryb i tyle).
Problemem o którym już pisałem i jedyną dla mnie wadą ekranu i telefonu jednocześnie, jest problem z bielą nawet gdy patrzy się na wprost. Wpada w części ekranu w róż. Nawet delikatne ruchy przód tył powodują że pół ekranu jest w jednej barwie, pół w innej.
Głośniki - po pamiętnych kartoflach w S22U, Samsung poczynił mega progres w S23U, a teraz jest jeszcze lepiej. Nie jest to nadal poziom iphone pro max, ale jest już bardzo, bardzo blisko.
Budowa - w ręku leży super, ramki matowe powodują że nie ślizga się jak 23U, ogólnie trzymając go czuc sprzęt premium, podobne odczucie jest jak się trzyma iphone pro max. W końcu przyciski boczne są szerokie, płaskie i nie wydają z siebie dźwięków żadnych jak w 21,22 i 23 Ultra.
Aparaty - na tym się nie znam, aktualnie 100x i 30x są gorsze niż w S23U, a 5x i 10x są dużo lepsze w ciemniejszych scenach niż S23U
Czy warto zmieniać 23U na 24U? Nie wiem. Czy warto kupić? Jak najbardziej bo to genialny telefon.