Dzień dobry
Po awarii mojego przenośnego odtwarzacza plików muzycznych, poszukuję taniego, używanego lub powystawowego telefonu który obsługiwałby kodek ALAC i wspierał Hi-Res, co pozwoliłoby mi w pełni cieszyć się biblioteką serwisu Apple Music. Właściwie to tylko Iphone i część smartfonów Sony obsługują ten bezstratny format Apple'a. Znalazłem dobrą używkę Xperii 10 III (w specyfikacji nowszych - 10 IV i V nie ma informacji o wspieraniu plików ALAC czyli bezstratnych kodeków Apple'a, pozostaje tylko FLAC… Tidal jest droższy, nie ma tylu bezstratnych plików i nie ma tylu bezstratnych plików najwyższej jakości, o Spotify wolałbym zapomnieć ) i teoretycznie w specyfikacji 10 III znajdują się informacje potwierdzające to czego szukam. Na razie mam telefon Mororola który raczej nie obsługuje bezstratnych plików….. ma Dolby Atmos ale to jednak zdecydowanie nie to samo. Chciałbym wykorzystać potencjał mojego dongla, DAC/AMP Ibasso dc04 pro i dobrych słuchawek (tylko na kablach, żadnego BT), różne modele na wyjścia. Pytałem na różnych forach audio i odesłali mi odpowiedź że powinienem zgłosić się na forum Androida, więc jestem. 🙂 Aplikacją na której słucham muzyki jest Apple Music, przyzwyczaiłem się bardzo, mają ogromną bibliotekę z wszelkimi gatunkami muzycznymi ale przede wszystkim wielką bibliotekę z muzyką klasyczną i z naprawdę dużą ilością plików w formacie ALAC, gęstych Hi-Res. Na forach audio poinformowano mnie że wszystko powinno grać ale nie wiadomo czy Sony posiada odpowiednie sterowniki i czy prześle mi na DAC/AMPA sygnał w takiej jakości jaką oferuje Apple Music, czy nie dojdzie czasem do downsamplingu. Moje pytanie do tego właśnie się sprowadza czy Sony Xperia 10 III ( która wg. specyfikacji w spiera ALAC i Hi-Res) plus DAC/AMP ibasso dc04 pro stworzą oczekiwaną parę i czy będą mógł słuchać muzyki w pożądanej, oferowanej przez Apple Music jakości? Czy to będzie kompatybilne? Najbardziej zainteresowały mnie te sterowniki o których pisano, bo tu nie za bardzo wiem o co chodzi. Oczywiście w przypadku iPhone'a nie miałbym żadnych potencjalnych problemów (chyba że ze słuchaniem muzyki o wysokiej rozdzielczości przez BT) ale cena czyni cuda, no i słaba bateria w Iphone'ach trochę wkurza… a szczególnie że to także byłyby to tylko używki. No i ma to być tylko rozwiązanie przejściowe, na rok, dwa czy trzy lata kiedy znów uzbieram na kolejny odtwarzacz plików z prawdziwego zdarzenia.
Bardzo Dziękuję za Wszystkie Pomocne odpowiedzi i Pozdrawiam - Darek