Witam!
Mój telefon HTC One (M7) zalałem około miesiąc temu, były święta i po tygodniu "suszenia" i próbowania odpalenia go oddałem go do serwisu w swoim mieście, telefon się urchamia, słychać dźwięki wibracji brak, wyświetlacz również nic nie pokazuję, żadnego podświetlenia, nic. Niestety do tej pory sobie z tym nie poradzili, najpierw ocenili koszty na ~250zł i teraz mija już chyba ponad 3 tydzień odkąd go oddałem, dzisiaj dzwoniłem i dowiedziałem się, że im się nie udało oraz że jutro mogę go odebrać. Jako, że czasem bywam w Warszawie chciałbym go tam oddać do jakiegoś dobrego serwisu, co polecacie?