Witam wszystkich!
Wiem, wiem... problem jak wiele innych, jednakże w moim przypadku wydaje mi się to dość dziwne.
W umowie Plus dla firm otrzymałem telefon Xperia Arc za bardzo okazyjną cenę, więc grzechem było nie brać.
Bardzo zadowolony możliwościami telefonu od razu włączyłem Wi-Fi i zacząłem zabawę w internecie. Oglądałem wszystko:
facebook'a, youtube. Pobrałem całe masę gier i aplikacji (tych za darmo). Przyszedł rachunek za połączenia. Za internet
musiałem zapłacić (a właściwie nie zapłacić ;]) całe 0zł, czyli nic!
Przyszedł kolejny miesiąc i rachunek za intenet również wyniósł całe 0zł.
Kolejny miesiąc i rachunek za internet = 8zł. Nie zdziwiło mnie to jendak, bo ra zdażyło mi się użyć intenetu poza Wi-fi.
Znowóż kolejny miesiąc (kurcze, jak ten czas leci co nie?) i za internet do zapłacenia 30zł. Już wtedy się wkurzyłem,
bo tak właściwie to do teraz nie wiem za co miałem zapłacić (nic nie pobierałem, a w interneci siedziałem bardzo sporadycznie,
oczywiście łączyłem się tylko przez Wi-Fi). No, ale 30zł to nie jest jakaś wielka suma, więc po prostu zapłaciłem. No i w ustawieniach
telefonu odchazyłem automatyczne aktualizację i zaznaczyłem aby telefon mógł aktualizować się tylko przez wi-fi.
Teraz przechodzimy do sedna problemu. Dnia 2 stycznia odebrałem telefon od Plusa, że przekroczyłem limit internetu o
600zł! Usłyszałem również, że "jeżeli wpłacę zaliczkę to moje konto nie zostanie zablokowane", równie miłym tonem odpowiedziałem
pani, że "może mnie w du**ę pocałować'' i, że muszę to wszystko przeanalizować, więc od razu poprosiłem o billing.
Faktura wraz z billingiem doszła dnia 3 lutego (4 dni temu). Jest tam zaznaczone, że raz na jakiś czas (10min do kilku godzin) pobierałem
10 do 40kb danych. Oczywiście za te kilkanaście kb w przeciągu kilku dni (rachunek obejmuje dni 27.12.11- 02.01.12).
Zapłacił bym jedynie ok. 15zł (tak liczyłem to), tylko, że dnia 2 stycznia o godzinie 00:38:41 wysłałem 402 kb danych a pobrałem
ponad 530mb!!! Nie muszę chyba mówić, że w przeciągu tych paru dni w ogóle nie korzystałem z internetu w telefonie (nawet
przez wi-fi). Najbardziej irytuje mnie fakt, że im mniej z owego internetu korzystałem tym więcej musiałem za niego zapłacić. Jeżeli
się tak dzieje to chyba coś jest nie w porządku (no i podkreślę po raz setny, że korzystałem tylko przez wi-fi).
Oczywiście jutro będę pisał reklamację, no i mam do was prośbę, abyście pomogli mi wybrać co mam w niej uwzględnić, oraz
co mniej- więcej powiniem w niej napisać.
Bardzo dziękuję za wszelakie odpowiedzi.