Ja mam 50Mb łącze i na SGS nie miałem nigdy więcej niż 30, chociaż wszystkie inne urządzenia (stacjonarny, tablet, notebook) działają z pełną przepustowością. Smartfony maja mniejsza antenę i są bardziej wrażliwe na zakłócenia innych, okolicznych sieci WiFi. Poza tym sam speedtest korzysta z predefiniowanego przez Ciebie serwera docelowego. Do każdego z nich możesz mieć inną przepustowość i nie ma na to wpływu tylko odległość, ale przede wszystkim jakość łącza pomiędzy Twoja bramą a serwerem. Speedtest nie pokazuje Ci wartości przepustowości wewnętrznej sieci WiFi, czyli pomiędzy komórką a routerem.
Na samą przepustowość WiFI ma wpływ masa czynników, od ustawionego typu szyfrowania transmisji, poprzez wartość wykorzystywanej przez Ciebie częstotliwości kanału WiFi a na zakłóceniach (innych sieciach) kończąc. Czym niższy standard WiFi tym wpływ zakłóceń jest mniejszy. Typ n potrzebuje poza tym do maksymalnej przepływności trzech anten, typ g - dwóch. W telefonie jest to tzw. draft-n lub draft-g działający na jednej a maksymalnie na dwóch antenach i wartości pomiędzy 5 a 25 Mb, mimo dużej rozbieżności tych wartości, są w normie dla obecnych smartfonów.
To tak w dużym uproszczeniu bo o długościach fal względem anteny itp. możesz poczytać gdzieś w Necie. Generalnie, jeśli chcesz zwiększyć przepustowość ustaw krótsze hasło szyfrowania transmisji i zwiększ kanał na optymalny 11 (o ile nie ma zbyt wielu urządzeń w okolicy, korzystających z tej częstotliwości). Dodatkowo można zmienić parę ustawień routera jak np. wartość Beacon Interval, czyli tzw. puls routera na mniejszy, zoptymalizować fragmentację pakietów itp, itd...
Podsumowując - nie masz się czym martwić, działa w normie.
Zainstaluj sobie np. Wifi Analyzer z marketu do oceny najlepszego kanału pracy.