Hej Wam,
od jakiegoś czasu myślę sobie nad zabezpieczeniem mojej G1, gdyby kiedyś zdarzyło jej się wpaść w niepowołane ręce.
Na chwilę obecną sytuacja wygląda tak:
Jedyne zabezpieczenie, jakie mam, to "szlaczek", który szczerze mówiąc nie wiem jak łatwo/trudno obejść; oraz pin do karty sim. Obydwa zabezpieczenia sprawdziły by się w przypadku "normalnego" telefonu, ale Androś jest wyjątkowy - zawiera praktycznie wszystkie hasła, jakich na co dzień używam - twitter, wordpress, facebook, klient pocztowy i kilka innych. Nie wspominam już nawet o danych, które znajdują się na karcie pamięci (zdjęcia, muzyka, dokumenty) itd.
Gdyby to wpadło w niepowołane ręce (kradzież/zagubienie), a obejście "szlaczka" okazało się proste, to ktoś by sobie mógł całkiem ładnie poużywać.
Jasne, wiem, że mam możliwość nie kazać zapamiętywać programom moich haseł, ale na dłuższą metę, jest to strasznie upierdliwe - jak sami pewnie zdajecie sobie sprawę.
Powiedzcie, jak Wy radzicie sobie z tym "problemem"? Jak można lepiej zabezpieczyć dane? Czy da się zaszyfrować kartę? Jak łatwo jest obejść "szlaczek" (tj. dobrać się do "moich" danych)?
Pozdrawiam i przepraszam, jeśli taki temat już był - szukajka nie była pomocna 🙂.
