Brak dźwięku z głośnika

ENRO

Witam. Mam dziwną sytuację otóż głośnik tylni (od odtwarzacza) przestał mi grać kilka dni temu. Na początku myślałem że się to "samo naprawi" bo już raz coś takiego miałem ale tylko 1 dzień i wszystko wróciło do normy. Tym razem jednak nic się nie chce polepszyć. Myślałem że głośnik po prostu się zepsuł gdyż miałem raz ogromne szczęście utopiś swojego G1 :confused ale dziś gdy wyjąłem zestaw słuchawkowy po skończeniu słuchania muzyki odtwarzacz nie dość że sam się włączył (gdzie zazwyczaj się wyłącza przy tej czynności) to na dodatek na tym "zepsutym" głośniku. Próbowałem kilkakrotnie zmieniać rom, wipe ale nic nie skutkuje. Może ktoś potwierdzić moje obawy że głośnik padł, czy jest jakaś inna możliwość. A w przypadku zepsucia serwis, czy jest możliwość bawienia się samemu (jak co to tel z gwarancją od grudnia 2009). Z góry dzięki za pomoc.

Acid_Blue

Prawdopodbnie korozja pojawiła się po kąpieli.

ENRO

Też myślałem o tym, tylko kąpiel była jakiś mies temu. Do tej pory nic i nagle się wyłączył. A i czego dziś na chwile się włączył. No i czy jestem w stanie go sam wymienić?

Acid_Blue

Wiadomo, że rdza nie powstaje odrazu.

Nie mam pojęcia czy dasz sobie radę, ale poszukaj ksiazeczki serwisowej do G1 i oceń swoje możliwości.

Jeśli rdza pojawiła się na głośniku to i pewnie płyta główna jest w podobnym stanie.

Masz gwarancje w ogole?

ENRO

Gwarancje mam. Tylko nie wiem czy zalanie i szkody nim spowodowane są objęte gwarancją? No i musiał bym się dowiedzieć jak to jest z radio bo mam wgrane zmienione tak samo jak i rom oczywiście.

I cały czas mnie męczy czy głośnik zniszczony zalaniem mógł się tak po prostu włączyć na chwile po niedziałaniu przez kilka dni?

//EDIT

To co nikt mi nic więcej nie powie na ten temat. Mam sam sprawdzać czy dam radę wymienić, czy od razu na serwis, i dlaczego on się raz sam włączył na chwilę?